Mila Raczkowska

Urodzona 1980, w Rypinie, Polska. Obecnie pracuje i mieszka w Manchester,UK.

Jako artysta od najmłodszych lat jestem ściśle związana ze sztuką, dzięki wpływowi moich rodziców. Wprowadzili oni malarstwo do naszego rodzinnego domu, wypełniając go zapachem kolorów i kreatywności. Dla mnie nigdy nie było bardziej naturalnego sposobu komunikowania się i wyrażania siebie niż poprzez sztukę.

Moja pierwsza przygoda z tą dziedziną rozpoczęła się w Olsztynie. Studiując architekturę krajobrazu na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim, miałam okazję rozwijać swoje umiejętności projektowe i kompozycyjne w otoczeniu roślin i natury, co przynosiło mi spokój i ukojenie. W stolicy Warmii współpracowałam z Galerią Sztuki Rynek i Olsztyńskim Centrum Kultury.

Aby poszerzać swoją wiedzę, jako niezależny słuchacz uczestniczyłam w zajęciach z malarstwa i historii sztuki. Aktywnie zaangażowana bylam w życie kulturalne miasta, brałam udział w wystawach i wernisażach. Po uzyskaniu dyplomu zdecydowałam się skierować swoją drogę w stronę Warszawy, gdzie rozpoczęłam studia na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie,w Polsce. Pod okiem profesora Leona Tarasewicza doskonaliłam swój warsztat i poszukiwałam środków wyrazu, które do mnie przemawiały. Tarasewicz podkreślał, że w malarstwie najważniejsza jest harmonia dzieła sztuki z osobowością artysty. Podobnie jak on zaczynałam od przedstawień symbolicznych, które stopniowo ewoluowały do form abstrakcyjnych, była to podróż, która pozwoliła mi świadomie postrzegać rzeczywistość przez pryzmat zgromadzonych doświadczeń.

W dziedzinie farb najbardziej pociąga mnie kolor i intuicyjny charakter procesu twórczego. Lubię malować w całkowitej ciszy, co pozwala mi w pełni połączyć się ze swoim wnętrzem, ponownie przeżyć emocje i odkryć na nowo twórczą energię.

Inspiracje czerpię z natury, ludzi i samopoznania. Stale poszukując sposobów na wydobycie i uwiecznienie siebie na płótnie, moje obrazy żywo przedstawiają złożoność – a raczej wielowarstwową esencję – ludzkiej osobowości. Kolejne warstwy farby przenikają się, tworząc nieprzewidziane plamy i dynamiczne linie. Podobnie jak farba na płótnie, nasze doświadczenia, nałożone na siebie, kształtują nasze ostateczne ja. Ponadto współpracowałam z Teatrem Buffo w Warszawie, pracując jako projektant kostiumów i scenograf. Po przeprowadzce do Manchesteru zagłębiłem się w działach kreatywnych jako fotograf i twórca makiet. Prowadziłam liczne warsztaty dla dzieci, dedykując im swoją pracę. Moje wysiłki artystyczne zawsze miały na celu rozwijanie kreatywności i wyobraźni młodych umysłów.